poniedziałek, 18 lipca 2011

Czas się pokazać

Wakacje- czas prezentowania nowej opalenizny, odsłaniania ramion i nóg. Wszystko fajnie, jeśli mamy ciało modelki, pewność siebie, albo po prostu dystans do świata. Ale co z osobami, dla których lato to czas maskowania. Ciągłe wybieranie pomiędzy brakiem komfortu w skąpych ubraniach, a zalewaniem się potem w trzydziesto stopniowym upale?
Gdy jechałam dziś autobusem naprzeciw mnie usiadła dziewczyna. Pulchna, z twarzy niczym się nie wyróżniająca, ale ubrana tak niezwykle, że nie mogłam oderwać od niej oczu. Czerwona, prosta, sięgająca kolan sukienka. Talia, wyraźnie zaznaczona skórzanym, brązowym paskiem. Pomarańczowa Eko-torba, na nogach plastikowe, również pomarańczowe baleriny z wielką kokardą. Włosy upięte w kok a na uszach czerwone, błyszczące serduszka. Koniec. Przez te kilka minut, gdy się w nią bezczelne wpatrywałam, nie myślałam o sporych ramionach (których ja na jej miejscu starałbym nie odsłaniać), nie zgrabnych łydkach… tego nie było. Wiec kurcze nie chowajmy się, eksperymentujmy, po prostu bawmy się modą!  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz